FF by Avi & Kitty
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o anime Shaman King Strona Główna -> Fanfiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kitty
Nothern Lights Redaction



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: uciekłam? Z wariatkowa, a jak? ^^

PostWysłany: Śro 20:32, 11 Sty 2006    Temat postu: FF by Avi & Kitty

Dużo się zrobiło tych ficków, ale mam nadzieję, że będziecie czytać, bo warto (skromna się ostatnio zrobiłam =="). Byłabym wdzięczna (jak zwykle), gdybyście wytykali błędy (logiczne, ortograficzne i literówki). Teraz czytać xD.
PS. Pierwsza część krótka, następna będzie dłuższa ^^"


Słońce dopiero pojawiło się na niebie a ruch na ulicach był już tak wielki, że powstawały korki. Lecz poza ulicami wielkiego miasta cisza była taka piękna. Śnieg leżał jeszcze gdzie nie gdzie na trawie czy drodze. W drzwiach jedno z podliskich domów pojawiła się postać. Owa postać miała ciemnofioletowe włosy i czarne oczy. Miała na sobie wiśniowy top z odkrytym brzuchem i ramiączkami na skos. Od połowy ramienia miała tego samego koloru długie rękawy. Do kolan opoadała jej czarna spódnica. Na szyi była apaszka, a na nogach wysokie buty.
Przeciągnęła się. W tym momencie zawiał zimny wiatr który roztargał dziewczynie włosy.
Pare kroków dalej pojawił się chłopak. Spojrzał na dziewczyne. Od razu było widać ze się znają. Mieli to w swoich oczach.
- Co tu robisz... Ren? - Zawahała się, chłopak nie spuszczał wzroku z dziewczyny.
- Przeszedłem... Do ciebie, Kitty - powiedział.
- Co to za okazja? - zapytała ironicznie, lecz nie otrzymała odpowiedzi.
Tuż przed chłopakiem stała dziewczyna na jej twarzy malował się wściekły uśmiech.
- Gdzie On jest?! - spytała a w jej ręce pojawił się patyk.
- Jaki on? - Cofnął się o krok, przestraszony.
- Nie udawaj... Nie mam ochoty na żarty - odpowiedziała mu.
- Przyjdę później Kitty - oznajmił i już chciał odejść.
- Patrzcie kto przyszedł do nas. - Zaśmiał się Trey, widząc przestraszonego Rena.
- Mówcie gdzie on jest! - krzykneła coraz bardziej wściekła nieznajoma.
- Spokojnie - zaczeła Kitty i podeszła do Rena, po czym złapała go za bluzkę.
- Nigdzie nie uciekniesz - syknęła, a chłopak przestraszył się jeszcze bardziej.
- Nie ukrywajcie go! - Dziewczyna była coraz bardziej zdenerwowana.
- Nikt go nie ukrywa - powiedział Trey, który miał dość krzyku dziewczyny.
- Ostatnio, jak go widziałam, to był z wami.
Ren miał zamiar przyjść, kiedy będzie trochę spokojniej, jednak ręka Kitty nie pozwalała mu się ruszyć.
- Macie godzine by odnaleść Yoh Asakure, jeśli za godzine nie spotka się ze mną na cmenatrzu, to pogadamy inaczej. - Chwilę po tych słowach dziewczyn zniknęła.
- Gorzej niż Anna... - powiedział pod nosem Trey.
- Chodź. - Kitty pociągnęła Rena do domu. - My też musimy pogadać.
Tymczasem Yoh delikatnie mówiąc był uziemiony z domu przez Anne. Lecz w tym wypadku nie był sam. Morty miał ten sam problem. Anna kazała przygotować mu posiłek, z Yoh miał przez cały dzień sprzątać dom. Szaman zmęczony siadł na schodach i podparł się rękoma. Nie zdawał sobie sprawy z powagi sytuacji, która działa się w domu Kitty. W klażdej chwili mogli zostać wysłani przez pewną osobę do szpitala... Albo na cmentarz.
Morty szybko uwijał się w kuchni by zaspokoić gusta Anny.
- Ech... Znowu to samo... - powiedział do siebie Yoh, rozglądając się za Amidamaru.
***
- Myślisz, że nam go przyprowadzą? - Na cmantarzu już od kilku minut stała owa dziewczyna. Tuż obok nie pojawił sie jej duch stróż.
- Muszą - odpowiedziała jej.
***
- Kitty... - zaczął Ren.
- Zamknij się! Ładnie tak znikać bez pożegnania?! - wrzasnęła. Była porządnie zdenerwowana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karina
Król Szamanów (!)



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina Wiecznych Łowów

PostWysłany: Śro 20:36, 11 Sty 2006    Temat postu:

Ciekawie ciekawie.. hehe.. mówiłam już kiedyś, ze Kitty ma podobny charakter do Anny, ale teraz to widać jeszcze dokładniej.. tylko czego ona może chcieć od Yoh?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kitty
Nothern Lights Redaction



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: uciekłam? Z wariatkowa, a jak? ^^

PostWysłany: Śro 21:23, 11 Sty 2006    Temat postu:

To będzie w następnej części xP

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fly
Szaman



Dołączył: 25 Gru 2005
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tokio

PostWysłany: Śro 21:57, 11 Sty 2006    Temat postu:

jakie to....dziwne, ale dziwnie fajne xP nieźle Very HappyVery HappyVery HappyVery HappyVery Happy heh calkiem fajniutko xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Anna*
Kandydat na Szamana



Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka xD

PostWysłany: Czw 18:51, 12 Sty 2006    Temat postu:

Nom mi siem podobają twoje opowiadania. pzd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kitty
Nothern Lights Redaction



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: uciekłam? Z wariatkowa, a jak? ^^

PostWysłany: Czw 19:05, 12 Sty 2006    Temat postu:

Chciałaś powiedzieć "Wasze", co? xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Anna*
Kandydat na Szamana



Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka xD

PostWysłany: Czw 19:06, 12 Sty 2006    Temat postu:

nom tak tak. Tylko odruchowo tak napiszała. Wybacz Kitty

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yoh
Szaman



Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:26, 12 Sty 2006    Temat postu:

Może się nie znam, ale to pytanie nurtuje mnie odkąd pierwszy raz to przeczytałem... Embarassed Jak wygląda top z ramiączkami na skos???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Anna*
Kandydat na Szamana



Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka xD

PostWysłany: Czw 19:30, 12 Sty 2006    Temat postu:

hehe. Yoh idź do sklepu i zapytaj się kasjerki. Ciekawa jestem co by powiedziałaSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yoh
Szaman



Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:33, 12 Sty 2006    Temat postu:

Chętnie bym poszedł... ale jednak trochę krępująca sprawa, jestem pewien, że ty mi to lepiej wytłumaczysz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Anna*
Kandydat na Szamana



Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka xD

PostWysłany: Czw 20:01, 12 Sty 2006    Temat postu:

Ja ??nom dobrze:) A więc bluzka z raniączkami na skos to taka bluzka co albo na z tyłu krzyżak albo ramiączka z jednej strony. Przynajmniej tak mi się zdaje jak o to chodziło ziewczynom Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yoh
Szaman



Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:14, 12 Sty 2006    Temat postu:

Dzięki... ale Kitty mi to lepiej wytłumaczyła tzn narysowała.
Poza tym rozumiem wszystko, FF bardzo fajny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Anna*
Kandydat na Szamana



Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka xD

PostWysłany: Pią 15:25, 13 Sty 2006    Temat postu:

Eeee... no tom siem ciesze. hy hy. Wkońcu pokapowałeś<lol>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kitty
Nothern Lights Redaction



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: uciekłam? Z wariatkowa, a jak? ^^

PostWysłany: Nie 13:18, 05 Mar 2006    Temat postu:

Nikt się nie upomina, a ja zupełnie zapomniałam dawać xP

Po dość znośnym posiłku Anna wstała od stołu. Wzięła do ręki swoje korale i założyła je na szyje. Potem powędrowała do drzwi wyjściowych i bez słowa ubrała buty i wyszła. Zostawiając w domu Morty'ego i Yoh.
Jakieś dziwne przeczucie zaprowadziło ją prosto do domu Kitty. Zapukała w drzwi i czekała aż ktoś otworzy. Otworzyła jej właścicielka domu, nawet, jeżeli była zdziwiona, nie okazywała tego.
- Kto to? - zapytał, wyglądając przez jej ramię, Trey.
- Była tu, prawda? - spytała Anna i nie czekając na zaproszenie, otworzyła szeroko drzwi, po czym weszła do środka. Trey z dość sporą szybkością po pchany przez drzwi uderzył o ścianę.
- Mogłaby być mniej brutalna - mruknął chłopak, ale dziewczyny go nie usłyszały.
- A no była - odparła Kitty, nie okazując żadnych uczuć w jej głosie. W głębi duszy była zdenerwowana. Albo może nawet wściekła...
Anna weszła do salonu i usiadła na ziemi. Czekając aż reszta się pojawi w tym pokoju.
Kitty zawołała swoich gości i po chwili w pomieszczeniu pojawił się obolały Trey, oraz Ren, który nie był w zbyt dobrym humorze.
- Trey, herbata - powiedziała Anna chłodnym głosem i na wszelki wypadek spojrzała na chłopaka, tak by nie miał żadnych wątpliwości, że czeka go coś gorszego niż uderzenie drzwiami, jeśli nie przyniesie jej zaraz tego, o co prosiła. - Musimy pogadać Kitty...
Dziewczyna usiadła naprzeciw Anny i słuchała uważnie, nie okazywała zbytniego zainteresowania, ale widziała, że Anna ma ważną sprawę.
- To nie będzie łatwe... A Yoh to dopiero jej pierwszy cel następny będziecie wy i wszyscy, którzy wtedy tam byli... - powiedziała i zmierzyła Horo Horo, który nadal nie ruszył się z miejsca, by przynieść jej napój.
- Trey - syknęła Kitty, a chłopak szybko poszedł po herbatę. - Mówisz, że ma zamiar się zemścić?
Ren wyglądał na zdezorientowanego, nie miał pojęcia, o co chodzi.
- Lecz nie tylko to stanie się silniejsza po każdej wygranej walce - dodała, jakby nie słysząc pytania Kitty.
Dziewczyna westchnęła.
- No to możemy mieć problem...
W tej chwili do pokoju wszedł Trey, niosąc dwa kubki herbaty.
- Musimy zlikwidować ją zanim ona zlikwiduje nas... - powiedziała Anna, patrząc lodowatymi oczami.
- To nie będzie takie łatwe - westchnęła Kitty i dziękując chłopakowi, wzięła herbatę.
- Hao - powiedziała Anna, zabierając drugi kubek z herbatą. Szamanka spojrzała na dziewczynę niepewnym wzrokiem.
- Co masz na myśli?
- Ona chce nas zabić za śmierć Hao. - Rozwinęła swoją myśl. Dziewczyna kiwnęła głową, tego właśnie się spodziewała. Spojrzała w stronę chłopaków, żaden nie śmiał się odezwać.
Wstała gwałtownie.
- Co masz zamiar zrobić? - spytała Anna, stając tuż przed nią.
- Nie wiem. - Znów opadła na kanapę. - Nie pozwolę nikogo skrzywdzić...
Po tych słowach spojrzała na Rena i Treya.
- Wiec musimy ją zabić... Dacie rade? - odwróciła się do chłopaków.
- Jasne. - Uśmiechnął się Horo Horo i pokazał kciuk do góry.
- Postaramy się - odparł Ren, patrząc uważnie to na Kitty, to na Annę.
- Mam nadzieje że to przeżyjecie - dodała Anna.
Kitty spojrzała smutnym wzrokiem na ziemię.
- Ja też... A właśnie! - Ocknęła się.
Anna usiadła na ziemi.
"Bo jeśli nie przeżyją to świat będzie zagrożony" - pomyślała
- Fotel jest wolny - powiedział Horo.
- Anno, mamy godzinę! Ona tu wróci jak Yoh nie zjawi się na cmentarzu!
- To chodźmy.
Ren otworzył szeroko oczy.
- Ty chyba nie chcesz tam iść teraz?
- A czemu nie? - spytała Anna. Ren wzruszył ramionami i zrezygnowany zgodził się na pomysł Anny. Kitty pocałowała go w policzek.
- Idziemy od razu na cmentarz, czy poinformować Yoh? - zapytała.
- Najpierw to ja sobie z nią pogadam - odpowiedziała Anna. Kitty miała nadzieję, że Avi posłucha dziewczyny, jednak czuła, że to jest złudna nadzieja.
Wezwała swojego ducha. Anna bez wypowiedzenia już zbędnych w tej sytuacji słów otworzyła drzwi i wyszła, kierując się wprost na cmentarz. Szamanka poszła za nią, ciągnąc za sobą Rena i Treya.
- Niech wam się coś stanie - syknęła do nich, grożącym tonem. W głębi duszy bała się i czuła, że to może być ich ostatnia walka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daryśka
Król Szamanów (!)



Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków (wcześniej Lubliniec)

PostWysłany: Nie 13:24, 05 Mar 2006    Temat postu:

^^
Spoksik, ciekawie się porobiło Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o anime Shaman King Strona Główna -> Fanfiction Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin